20 września 2007 roku w naszym Teatrze Raj odbył się prawdziwy casting. Wszyscy członkowie teatru mieli szansę wziąć w nim udział. W budynku parafialnym zrobił się wielki tłum, ponieważ przyjechały dzieci z różnych stron; jedna dziewczynka przyjechała aż z Krakowa, inna z Poznania. Pod drzwiami do naszej sali teatralnej ustawiła się kolejka rozgorączkowanych nie tylko dzieciaków, ale także ich opiekunów (mam, babć, dziadków i tatusiów). Wszyscy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony.
Pan reżyser ze swoja ekipą (autorka scenariusza, pani producent, operator kamery, aktorka przeprowadzająca casting) szukali kandydatów do zagrania roli dziewczynki i jej młodszego brata do odcinkowego filmu „Zaczarowane okno”, który będzie emitowany w programie 1 TVP.
Po castingu dzieci powiedziały:
Na castingu było bardzo przyjemnie. Pani reżyser i obsługa kamery była bardzo miła i wyrozumiała. O dziwo nie denerwowałam się bardzo. Dla mnie było to naprawdę przyjemne przeżycie, uważam że jeszcze długo tego nie zapomnę :-)
Urszula Bielecka
Ten casting był moim pierwszym. Raczej się nie stresowałam. Pani reżyser była bardzo miła i zrobiła na mnie bardzo wielkie wrażenie :-)
Jagoda Sasin
Nie spodziewałem się, że ten casting będzie taki profesjonalny. Zaskoczyła mnie liczba osób spoza teatru. Ogólnie bardzo mi się podobało:-)
Marcin Dębek
Wziąłem udział w castingu. Byłem zadowolony, ale troszeczkę przestraszony. Wstydziłem się trochę wyjść na scenę. Bardzo podobały mi się występy. Miło spędziłem czas i dobrze się bawiłem.:-)
Paweł Główka
Na castingu była miła atmosfera, chociaż byłam okropnie zestresowana. Uważam, że wyszło mi wspaniale.:-)
Joanna Wachnik
Casting był bardzo interesującym doświadczeniem. Organizatorzy byli bardzo mili i mieli dobre uwagi. Było bardzo fajnie.
Byłam już na trzech castingach, ale na żadnym nie było tak miło i na luzie.:-)
Asia Pobocha
Na castingu najbardziej podobał mi się skład ekipy i charakter, który im towarzyszył. Występ nie wyszedł mi za bardzo, ale musi być ten pierwszy raz.:-)
Bartosz Piwek
Ogólnie była miła atmosfera. Pani Reżyser była też bardzo miła.
Asia Marszałek
Mój pierwszy w życiu casting zaskoczył mnie. Nie spodziewałam się że wszyscy organizatorzy są tak mili i sympatyczni. Z uśmiechem wysłuchali wszystkich chętnych, niektórym podpowiadali jak zagrać aby było dobrze. Na castingu poznałam też wiele dotąd skrywanych cech moich koleżanek i kolegów z teatru. Zauważyłam, że wielu z nas potrafi poradzić sobie w scence, której prawie nie zna.
To przesłuchanie było dla mnie bardzo ciekawym przeżyciem.:-)
Ania Zielińska
Na wczorajszym castingu było bardzo fajnie. Trochę się denerwowałam, ale było warto. Wydaje mi się, że wyszło mi całkiem nieźle. Otuchy dodawała mi pani, z którą przedstawiałam scenkę.:-)
Małgosia Bożym
Całość spisała i własnym komentarzem opatrzyła Małgosia Bożym – uczennica kl. 5 SP 114 , od 6-ciu lat w Teatrze RAJ